tag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post3401472476447113437..comments2024-03-25T18:51:24.523-07:00Comments on "Odnawialny" Blog: Czy w dobie polityki ochrony klimatu i oszczędzania energii będziemy masowo malować dachy swoich domów na biało?Grzegorz Wiśniewskihttp://www.blogger.com/profile/12163565193174628058noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-87622163687326141572009-06-15T13:57:37.220-07:002009-06-15T13:57:37.220-07:00Wydaje mi sie że rozwiazaniem będa własnie owe &qu...Wydaje mi sie że rozwiazaniem będa własnie owe "konstrukcje wolnostojące", ale uzywane jako wielofunkcyjne platformy: do modułow PV, kolekotrow sloneczych, małych elektrowni wiatrowych ..... Raczej heliotraki, śledzace za rachem słońca.Grzegorz Wiśniewskihttps://www.blogger.com/profile/12163565193174628058noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-8537711010092316352009-06-15T13:36:43.268-07:002009-06-15T13:36:43.268-07:00Tak sobie myślę, że wszystko pięknie ale tylko w ...Tak sobie myślę, że wszystko pięknie ale tylko w teorii - w centralnej Polsce po kilku miesiącach dachy będą ... szare :).<br />A co do umieszczania paneli PV na dachach to wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem jest konstrukcja wolnostojąca, ze względu na lepsze chłodzenie (wraz ze wzrostem temperatury ogniwa fotowoltaiczne zdaje się tracą mocno na sprawności).Romuald Bartkowiczhttps://www.blogger.com/profile/09277331733694536698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-2359571783248021252009-06-14T04:28:28.873-07:002009-06-14T04:28:28.873-07:00Dziekuję za "pozytwny" ale także inspir...Dziekuję za "pozytwny" ale także inspirujacy komentarz. Od czasów lektury "Szkiców węglem" Sienkiewicza jakoś o problemie "upszczonych" scian zamiałem i białe miasta z pewnościa ten problem unaocznią:)<br /><br />Ale "wcielanie w życie" wydawałoby sie tak prostej technologicznie koncepcji białych dachow to takze wiele innych okazji do innych pomysłów o znaczeniu bardzej gosppdarczym niż nazwijmy to estetycznym (lub "mucha nie siada":).<br /> <br />W którymś z serwisów (niestey już nie pamętam, może to było WNP), że czeska firma Photon Energy (notowana na warszawskim parkiecie), zajęła sie wynajmem terenów pod zabudowę modułami fotowoltaicznymi. W prosty sposób doszła do wniosku, że do tego najlepiej nadają się do tego dachy. <br />Choć ogniwa PV oczywicie nie służą do "odbijania" promieniowania słonecznego, ale "bilansowy" efekt ich dzialania jest w sumie podobny, bo w promieniowanie słoneczne w zancznie mniejszym stopniu zamieniane jest na uzyteczna energie niz bezużyteczne ciepło. Czyli szybko pojawić sie może konkurencja nie tylko o dachy ale i o ich kolor.<br /><br />Mysle ze dachy zyskają na cenie, zwlaszcza tam, gdzie nie grozi im zacienianie przez inne dachy. Byc moze kwestie te zaczną być regulowane ustawowo poprzez np. szczegółową inkorporację do przepisow budowlanych "prawa cienia".Grzegorz Wiśniewskihttps://www.blogger.com/profile/12163565193174628058noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-77909119214422796532009-06-08T14:06:58.980-07:002009-06-08T14:06:58.980-07:00Pozostaje tylko wierzyć w "10-15% mniej elekt...Pozostaje tylko wierzyć w "10-15% mniej elektryczności", bo inaczej odzew może być niewielki. Ciekawe na ile jest to sprawdzalne.<br />Z pewnością dużym plusem starego/nowego pomysłu jest to, że może on być wcielany w życie praktycznie przez wszystkich. Uświadamia też, że najprostsze pomysły też mogą być użyteczne. <br />A nuż przyjdzie nam żyć w białych miastach w których najbardziej znienawidzonym owadem będzie mucha? ;)<br />Tak, czy owak - pomysł pozytywny. <br />Pozdrawiam!Konradhttps://www.blogger.com/profile/02297248265372113638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-17559599871428854282009-06-05T17:41:25.907-07:002009-06-05T17:41:25.907-07:00Dziękuję za ciekawe komentarze.
Rzeczywiście trze...Dziękuję za ciekawe komentarze.<br /><br />Rzeczywiście trzeba się zgodzić z Panem Bogdan, że trudno byłoby ponad wszelką wątpliwość ocenić ilościowo wpływ znacznej ilości „białych dachów” na naszym globie na jego „globalną” temperaturę. Wydaje się jednak, że jeżeli tak chcielibyśmy solidarnie leczyć Ziemię z gorączki to zachowana jest znana w medycynie zasada Hipokratesa „po pierwsze nie szkodzić” (przynajmniej do czasu aż wszystko nie byłoby białe) . Ponadto terapia taka nie jest zbyt kosztowana i poza globalnym zyskiem (oczekiwanym niewielkim spadkiem temperatury) może przynieść też lokalne korzyści w tym ulgę przebywającym latem w przegrzanych pomieszczeniach i ew. przychody w postaci sprzedaży kredytów emisyjności lub mniejsze korzy za energię malarzom- aktywistom.<br /><br />Co do realności wdrożenia pomysłu, to najbardziej mnie urzeka to, że pomysł może być realizowany przez każdego z nas i taniej niż mogą to zrobić np. firmy energetyczne. Szkoda, że mówi się tylko o kosztownym dla konsumentów energii systemie handlu emisjami (ETS) obejmującym tzw. wielkie punktowe emitory CO2, a nie mówi się o możliwościach jakie tkwią w systemie non-ETS, gdzie wykazać może się każdy z nas i redukować emisję po niższym koszcie niż firmy. Myślę że tu także zadziałać mogą zobowiązania dobrowolne i pewna moda, bez której z naszą egoistyczną naturą niewiele można zrobić, czasami pozytywne bodźce w postaci dotacji czy ulg podatkowych mogą ty być skuteczne, ale w określonych przypadkach może przydać się także przymus w postaci np. konieczności wyplenienia pewnych obowiązków na etapie starania się u władz lokalnych o pozwolenie budowlane. I tak mamy na tym etapie do spełnienia wiele wymogów formalnych i jeden więcej już niewiele zmienia, a pozwalałby miejskim architektom jakoś kształtować przestrzeń publiczną, aby nie było za biało….<br /><br />I przechodząc teraz do komentarza Pani Iwony patrzącej na Ziemie z dalszej perspektywy niż wielu innych :), to uważam, że rzeczywiście warto było zapytać naszych kosmicznych sąsiadów czy malowanie naszej chałupy Ziemi na biało nie spowoduje popsucia im widoku i jakiegoś kosmicznego zamieszania z odszukaniem i rozpoznaniem planet :). Wiem że może być z tym problem, bo jeżeli któraś ze znanych mi Pań przefarbuje sobie włosy to czasami nie mogę jej poznać… Oczywiście nie można tez wykluczyć celowej kradzieży światła odbitego na skalę kosmiczną, ale tu raczej podstępni złodzieje działaliby na naszą korzyść, bo tego towaru mam w nadmiarze. Już od kilkunastu lat badane jest tzw <a href="http://www.astro.uni.wroc.pl/ciemna_strona_swiatla/css3/css3.html" rel="nofollow"> zanieczyszczenie światłem</a> do czego zwłaszcza przyczyniają się intensywnie oświetlone miasta. Oddzielny to temat, ale przy okazji pokazuje, ze także na dążeniu do „ciemnego nieba” moglibyśmy wyeliminować trochę niegospodarności i nadmiernego zużycia energii. Tak więc nie tylko w przedsiębiorstwach i działaniach obywateli ale i w miastach są siła i potencjał do walki z globalnym ociepleniem i niegospodarnością.Grzegorz Wiśniewskihttps://www.blogger.com/profile/12163565193174628058noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-662677407510335082009-06-04T02:46:12.122-07:002009-06-04T02:46:12.122-07:00to ewidentnie pomysł Kosmitów :), Ziemia za słabo ...to ewidentnie pomysł Kosmitów :), Ziemia za słabo świeci, a jak się pomaluje na biało, to dla nich będzie więcej światła :)<br /><br />Pozdrawiam, <br />IwonaIwona Bilskahttps://www.blogger.com/profile/02983266040981802027noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4706189304097876392.post-60627123323094931242009-06-01T15:40:48.203-07:002009-06-01T15:40:48.203-07:00O zwiększeniu albedo poprzez budowę białych dachów...O zwiększeniu albedo poprzez budowę białych dachów słyszałem już dawno choć brak w tej materii rzetelnych i wiarygodnych wyliczeń. Z tym tematem łączy się także kwestia sadzy powstającej w wyniku spalania kopalin. Kiedyś czytałem że sadza może być odpowiedzialna nawet za połowę efektu cieplarnianego przypisywanego do tej pory emisji CO2. Badania te są o tyle niewygodne gdyż stanowią cios w obecnie promowane technologie jak silniki wysokoprężne oraz biomasę. <br /><br />Osobiście teoria o wpływie albedo na GO wydaje mi się bardzo logiczna jednak klimat ziemi jest znacznie bardziej skomplikowany niż nam się wydaje. Ostatnia Epoka lodowa skończyła się mimo iż prawie 1/5 ziemi była pokryta śniegiem i lodem (duże albedo) a CO2 w atmosferze było więcej niże obecnie. <br /><br />W sprawie klimatu zapewne czeka nas jeszcze wiele badań, torii i wyników badań oby tylko gospodarka nadążała za twórczością naukową.Bogdan Szymańskihttps://www.blogger.com/profile/13107108547532588621noreply@blogger.com